Forum ZooTerror Team Strona Główna ZooTerror Team
...czyli ile WoD jeszcze wytrzyma? ;)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

2010 - gra

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ZooTerror Team Strona Główna -> Druga Warszawa, 2010
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hiryu
Kapłan Katedry Ciała



Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wolisz nie wiedzieć.

PostWysłany: Śro 14:45, 04 Sty 2006    Temat postu: 2010 - gra

3... 2... 1... Zaczynamy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hiryu
Kapłan Katedry Ciała



Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wolisz nie wiedzieć.

PostWysłany: Śro 15:12, 04 Sty 2006    Temat postu:

Arcybiskup Samuel zmierzył krytycznym wzrokiem swoich dwóch sługów. Ich ubrania był w strzępach, a na skórze widać było jeszcze ślady świeżo zaleczonych ran. Jeden z nich wyraźnie kulał.

- Mam nadzieję, że wasz stan przekłada się na to, co mi przyprowadziliście... - wstał ze swojego fotela i podszedł powoli do leżącej na podłodze, nieprzytomnej dziewczyny. - Mmm, egzotyk.

Bez zbędnych ceremonii podniósł z ziemi bezwładne ciało; ciemne, skośne oczy były półotwarte, ale sprawiały wrażenie martwych. Dziecko było zimne i blade, nie oddychało. Samuel oblizał długim językiem ciemne, wąskie wargi, po czym wgryzł się w szyję swojej ofiary. Słudzy czekali, aż wyda im rozkaz - jak zwykle.

Twarz na jego barku nagle wykrzywiła się z wściekłością; oczy otworzyły się, błyskając bladymi tęczówkami w stronę ghuli.

- Głupcy! - zawyła twarz. Arcybiskup z zamachem rzucił w nich martwym ciałem dziewczyny. - Co mi przywlekliście?! - tym razem mówił już swoimi prawdziwymi ustami; żółte oczy nawet pod wydatnymi brwiami nadal połyskiwały groźnie.

- Przecież to nie jest wampir! Poza krwią nie ma w nim nic! Żadnej cholernej duszy! Gdzie go odłowiliście, co? Na terenie Giovanniego?!

Ghule klęknęli, gotowi na karę. Wiedzieli, że lepiej nie dyskutować, zwłaszcza kiedy był w takim humorze. Jeden z nich podniósł oczy na Samuela.

- Pozbądźcie się tego trupa. Ukarzę was później.

=+=

Wrzucenie ciała do śmietnika nie było trudne. Na tym terenie było to większym problemem dla Camarilli, nawet jeśli jechanie przez całą dzielnicę z zwłokami w bagażniku było trochę niewygodne.

W sumie to wszystko było dość dziwne. Po pierwsze, po co Giovanni puszczałby na miasto napompowanego krwią żywego trupa? Po drugie, dlaczego ten trup walczył jak mocno nakręcony Gangrel? I wreszcie, czemu padło akurat na nich?

Woleli nie myśleć, jaką karę wykombinował dla nich Arcybiskup w czasie, gdy pozbywali się ciała. Ta myśl towarzyszyła im całą drogę do domu.

Tymczasem w śmietniku coś zaszeleściło. Z kontenera powoli wypełzła jakaś istota, kształtem przypominająca człowieka. I była głodna.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hiryu dnia Wto 18:38, 11 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cezar
Eon Dzikuna



Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Realm of Deep Umbra

PostWysłany: Śro 15:55, 04 Sty 2006    Temat postu:

Wstał powoli z łóżka. Nie był już tak silny jak kiedyś. Lata robiły swoje. Wziął do ręki dzisiejszą gazetę. Przeglądając ją zauważył coś innego. Coś ukrytego przez wzrokiem zwykłych ludzi.

-Co sprawdzasz czy jest ogłoszenie? - powiedziała stając obok.

-Tak, chyba. Zresztą czy ktoś znajdzie go tu? Musiałby wiedzieć o tym. - zmęczonym głosem odpowiedział. - Jak dziś ci przeszedł dzień?

-Jak ostatnio. Mało klientów. - niemal wyrwała mu gazetę z rąk. - Przecież sam mówiłeś, że odpowiednie osoby dowiedzą się. A teraz choć i przejdź się nieco po mieście.

-Mówiłem? - nie mógł sobie przypomnieć tego poza treścią ogłoszenia. - no dobrze, to pewnie przez moje problemy z pamięcią.

Powoli ubrał się i wolnym krokiem ruszył na miasto.

W zostawionej gazecie lśniało widoczne tylko dla przebudzonych ogłoszenie: Poszukuję specjalisty od systemów zasilania robotów. Telefon.....itd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ZooTerror Team Strona Główna -> Druga Warszawa, 2010 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin